czwartek, 30 sierpnia 2012

Muffiny z Borówkami lub Chocolate Chip ♥

A co dzisiaj było na śniadanie ...? Muffiny ♥ ! Tak dawno nie piekłam bo jak dla mnie są za mało słodkie jak na deser... Za to na śniadanie ? No , to zupełnie co innego !!! Nie będę pisała o tym , że muffinki się... szybko robi.... i że się miesza w jednej misce... i że pół godziny i są gotowe...To wiedzą wszyscy, zresztą fakt , że coś się miesza w jednej misce wcale jeszcze ( moim zdaniem ) nie gwarantuje smaku smakołyku ;-) Zamiast tego napiszę zatem , że muffiny z tego przepisu wychodzą absolutnie bezbłędne : przepięknie wyrośnięte, równiutkie, dobrze wypieczone i wilgotne w środku, delikatnie słodkie ( dzięki czemu można dosłodzić je dodatkami np. owocami lub chocolate chips'ami ;-)  ), z obłędnie chrupiącą skórką .... no muffinki idealne !!! W moim wydaniu pół na pół - 1)  z borówka amerykańską , nadziane Lemon Curd z delikatną skorupką z brązowego cukru 2)  Chocolate Chip czyli z nadzieniem z nutelli i kawałkami czekolady   ♥ Podano do stołu ! A co...? Śniadanie idealne ♥ !   







Składniki na ciasto :
-2 i 2/3 szklanki mąki pszennej
-1/2 szklanki białego cukru
-1/2 szklanki brązowego cukru
-1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1 łyżeczka sody oczyszczonej ( kuchennej )
-1/3 szklanki oleju słonecznikowego
-1 szklanka mleka
-2 jajka
-olejek waniliowy


dodatki : borówki amerykański ( ile kto lubi , ja lubię dużo ) , nutella ( do nadziania ) i groszki czekoladowe 

Mąkę ,  cukier biały i trzcinowy, proszek do pieczenia i sodę przesiewamy w jednej misie. W drugiej mieszamy ze sobą jajka , mleko, olej i jedną łyżeczkę olejku waniliowego. Łączymy składniki mokre i suche i  mieszamy przy użyciu silikonowej łyżki tylko do połączenia się składników ( przypominam - CIASTO NA MUFFINY NIE MOŻE BYĆ ZBYT DOKŁADNIE WYMIESZANE, TYM BARDZIEJ MIKSOWANE ! MASA MUSI BYĆ GĘSTA I GRUDKOWATA ! ).  Ciasto dzielimy na dwie części , do jednej dodajemy borówki , do drugiej nie . Formę do muffinek wykładamy delikatnie natłuszczonymi masłem papilotkami i nalewamy pierwszą warstwę ciasta. Na pierwszą warstwę nakładamy odpowiednio : do tych z borówkami -  Lemon Curd, do tych bez borówek - łyżeczkę nutelli. Następnie nakładamy ciasto do końca papilotek i  znów odpowiednio : te z borówkami posypujemy cukrem trzcinowym ( mniej więcej po płaskiej łyżeczce na każdą ) , natomiast te z nutellą posypujemy z wierzchu groszkami czekoladowymi ( groszk możemy też wmieszać w masę prze nałożeniem jej do papilotek, na mam dość szczególne groszki , a  nie klasyczne chocolate chip , więc posypałam z wierzchu ). Muffiny pieczemy do suchego patyczka w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C przez 25-30 minut. 

Wyjmujemy, studzimy lub...jemy na gorąco , koniecznie z poranną kawą lub kubkiem gorącego kakao ♥ 








Voila ! Bon Appetit ♥ !  


2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. I gwarantuję, że nie tylko tak wyglądają ale także takie są ♥ I pomimo, że te z kawałkami czekolady na zdjęciu wyglądają lepiej , te z borówkami i Lemon Curd są dużo lepsze :D !

      Usuń

Bienvenue a Durszlak ♥

Durszlak.pl